Czy łatwiej będzie ogłosić upadłość konsumencką? Sprawdź najważniejsze zmiany

Każdy konsument będzie mógł ogłosić upadłość konsumencką – to zasadnicza zmiana w przepisach, które wejdą w życie już w przyszłym roku […]

Każdy konsument będzie mógł ogłosić upadłość konsumencką – to zasadnicza zmiana w przepisach, które wejdą w życie już w przyszłym roku. Jednak nie jest to równoznaczne ze skutecznym oddłużeniem. To jedynie szansa dla zdecydowanie większej grupy osób na wejście w proces upadłości, który może, ale wcale nie musi zakończyć się szczęśliwym finałem. Co ważne, założeniem zmian jest, by postępowania upadłościowe toczyły się szybciej, a poszczególne etapy przebiegały sprawniej. Scenariuszy może być jednak wiele.

Przyjrzymy się najważniejszym zmianom.

 

  • Upadłość dla każdego konsumenta, ale dłuższy plan spłaty

Zgodnie z nowymi przepisami, każdy konsument będzie mógł ogłosić upadłość. Jednak dopiero w trakcie postępowania okaże się, czy długi zostaną umorzone i jak długi będzie plan ich spłaty. Mogą to być trzy lata, siedem lat, albo umorzenie bez konieczności spłacania jakichkolwiek kwot. Należy jednak pamiętać, że nawet najdłuższy plan spłaty jest często i tak znikomą częścią zadłużenia, osoby będącej w kłopotach finansowych. Jeśli jednak sąd, w trakcie postępowania upadłościowego, dojdzie do wniosku, że dana osoba zadłużała się celowo i świadomie, długi nie zostaną umorzone.

Obecnie już na etapie składania wniosku sąd decyduje, czy w ogóle dojdzie do ogłoszenia upadłości. Wielu osobom nie udaje się zatem nawet rozpocząć tego procesu, bo ich wnioski są oddalane z powodu najczęściej rażącego niedbalstwa, które doprowadziło do zadłużenia. Zgodnie z nowymi przepisami, sąd nie będzie tego badał. Sprawdzi jedyne, czy jest się rzeczywiście niewypłacalnym. Ponadto, maksymalny plan spłaty wynosi dzisiaj trzy lata. Zgodnie z nowymi przepisami może to być nawet siedem.

Oczywiście zarówno obecnie, jak i w myśl nowych przepisów, sąd może umorzyć całe postępowanie, gdy osoba będąca w procesie nie będzie wykonywać zarządzeń syndyka, czyli nie wyda majątku, poda błędne informacje o zarobkach, czy odziedziczonym spadku i generalnie nie będzie współpracować, albo wręcz mataczyć.

 

  • Kto może liczyć na całkowite umorzenie zobowiązań bez spłaty

Takie rozwiązanie najczęściej dotyczy dłużników, którzy nie mają szans na poprawę swojej sytuacji finansowej, jak emeryci i renciści, osoby chore czy w podeszłym wieku i stan ten ma charakter trwały. Młody człowiek bez pracy, czy kobiety w ciąży mogą liczyć na warunkowe umorzenie zobowiązań na pięć lat. Później sąd ma prawo tę sytuację zweryfikować na wniosek  upadłego lub wierzycieli. I plan spłaty i tak wejdzie w życie, maksymalnie nawet na siedem lat. Należy pamiętać, że tzw. „praca na czarno” nie uchroni nikogo przed planem spłaty, bo sąd szacuje wówczas możliwości zarobkowe, czyli to ile możemy realnie zarobić, gdy tę pracę zdobędziemy.

 

  • Wielkość potrąceń z pensji dłużnika

Zgodnie z nowymi przepisami, sąd będzie mógł miarkować wielkość potrąceń z pensji czy emerytury dłużnika, będącego w procesie upadłości. Jeśli pensja czy emerytura są niewielkie, a koszty leków i czynszu bardzo wysokie, to sąd będzie mógł te potrącenia znacząco ograniczyć. Obecnie zawsze jest to 25% z emerytury czy renty, a w szczególnych przypadkach obowiązków alimentacyjnych to 60%. Przy umowie o pracę to połowa wynagrodzenia. Przy obowiązku alimentacyjnym osoby zatrudnionej na umowę o pracę –  to 3/5 pensji.

 

  •  Upadłość konsumencka dla jednoosobowej działalności gospodarczej

Osoby prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą, które wpadły w spiralę zadłużenia, będą mogły złożyć wniosek o ogłoszenie upadłości jak konsument. To znacznie ułatwia oddłużenie. Wcześniej taka osoba musiała ubiegać się o ogłoszenie upadłości jako przedsiębiorca
i najczęściej nie spełniała warunków koniecznych do jej ogłoszenia. Należy pamiętać, że upadłość przedsiębiorcy jest kosztowna i brak odpowiednich środków wyklucza możliwość ogłoszenia upadłości. W przypadku konsumentów można nie mieć ani grosza.

 

  • Możliwość wyłączenia nieruchomości z masy upadłości i wniosek pre-pack

Zgodnie z nowymi przepisami, syndyk będzie mógł wnieść o wyłączenie z masy upadłości nieruchomości, której nie można sprzedać. Dotyczy to np. sytuacji, gdy osoba zadłużona ma udział w nieruchomości przeznaczonej do rozbiórki i siłą rzeczy nikt nie chce tego udziału kupić. Do tej pory tego rodzaju sytuacja uruchamiała wielomiesięczne procedury. Ponadto, osoba zadłużona będzie mogła wskazać nabywcę swojego majątku – nieruchomości, bez konieczności ogłaszania przetargów i poszukiwania nabywców w postępowaniu upadłościowym. Do tej pory sprzedaż majątku często znacząco przedłużała całe postępowanie.

 

 Anna Grudzień – Kurpiewska
Radca Prawny
Licencjonowany doradca restrukturyzacyjny